Wpisy archiwalne w kategorii

Przejażdżka

Dystans całkowity:18824.23 km (w terenie 802.00 km; 4.26%)
Czas w ruchu:683:00
Średnia prędkość:24.76 km/h
Maksymalna prędkość:66.30 km/h
Suma podjazdów:5227 m
Maks. tętno maksymalne:187 (101 %)
Maks. tętno średnie:151 (81 %)
Suma kalorii:142906 kcal
Liczba aktywności:361
Średnio na aktywność:52.14 km i 2h 14m
Więcej statystyk

Terenowy chrzest Birii Czarnej

Sobota, 7 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Rano do pracy na Brdyujście.
Po pracy Lasem Gdańskim do Myśla i dalej czarnym pieszym (bardzo fajne single na skarpie za wiaduktem) do Sanatorium, dalej żółtym przez lasy Osowej Góry, tam na zielony szlak pól malowanych, którym jadę do Wierzchucinka i tam wskakuje na żółty 4 jezior.
Spore rozczarowanie bo szlak jest mocno pozarastany i chyba ze 4 odwroty robiłem. Nie udało dojechać się w Słupowie w okolice dworku, który zobaczyłem jedynie zza krzaka, dalej pokrzywy po pas.
Podpytałem jeszcze lokalsów jak ten szlak tu biegnie i skierowali mnie na szosę, bo "ooo panie, kiedyś to on tu może i był, ale pozarastał nad jeziorem". Kolejna próba kawałek dalej zjeżdżając przez ogródki działkowe i znowu odwrót na szosę oraz wyciąganie zielska z łańcucha, przerzutki itd.
Objechałem jeziora szutrami gdzieniegdzie wracając na szlak, ale kiedy prowadził w pobliże jeziora niestety oznaczało to kolejne wtopy typu "gdzie jest moja maczeta" Oznakowanie szlaku również pozostawia wiele do życzenia, miejscami tabliczki na słupkach i tyle.
Na szczęście szlak pół malowanych obfitował w piękne widoki, szutry i trochę piachu, gdzie Samy świetnie się sprawdzały.

Nad jeziorem Wierzchucińskim Dużym
Nad jeziorem Wierzchucińskim Dużym © alex

2W+szosowy afterW

Piątek, 6 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Bydgoszcz(Jary/Brdyujście/Fordon) - Strzelce Dolne - Chełmszczonka - Trzęsacz - Kozielec - Topólno - Gruczno - Poledno - Gawroniec - Różanna - Parlin - Bagniewo - Pruszcz - Niewieścin - Dobrcz - Pauliny - Nekla - Żołędowo - Niemcz - Bydgoszcz

Za Grucznem sporo nowych świeżych idealnie gładkich kawałków.

2W nadrzecznie + wieczorny objazd Puszczy

Wtorek, 27 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżka
Przez Wyspę Młyńska, bulwarami. Za wiaduktem odbicie w Kapliczną i objazd nieznanych dotąd terenów.
Powrót podobnie.

Po 20:00 tour de Aeroport, przez Trzciniec do Lotniska, dalej w las i jazda czerwonym szlakiem do ul. Dąbrowa i powrót do miasta.
Jakaś trasa powstaje przez środek lasu, bo wycięty i wyrównany został szeroki pas jak pod autostradę.
Pogoda się coś się kisi, w mieście wietrzysko, że głowę urywa.

W puszczy pojawiły się już oznakowania trasy maratonu.

2h w terenie

Sobota, 17 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżka
Najpierw chwila penetracji terenów LuftMuny, gdzie cały teren jest już otwarty. Wrażenie robi gęsta sieć betonowych dróg, zbudowanych pewnie jeszcze przez Niemców. Po budynkach nie został kamień na kamieniu, choć są jeszcze widoczne na zdjęciach satelitarnych to wszystko zostało zrównane z ziemią. Wszechobecne tablice ostrzegające o niewybuchach, więc jazda tylko twardymi przetartymi szlakami.
Betonowa droga, obok miejsce gdzie stał budynek
Betonowa droga, obok miejsce gdzie stał budynek © alex

Pozostałości po linii kolejowej
Pozostałości po linii kolejowej © alex

Dalej do Opławca tam zielonym pieszym pod sanatorium, czarnym do Janowa, niebieskim spacerowym (fajny nieznany do tej pory podjazd) i niebieskim Brdy do Myśla i do domu. Znowu fajne single, zjazdy, podjazdy wszystko co mnie kręci.
2.1 cala z przodu napompowane na 2.2 bar świetnie dawało radę w niekiedy lekko błotnistych singlach ze śliskimi wystającymi korzeniami.

Singiel na szkalku Brdy
Singiel na szlaku Brdy © alex
Niestety nigdy nie zrozumiem ludzi wyrzucających śmieci do lasu. Skazywałbym na 10lat ciężkich robót przy oczyszczaniu lasu.

Zmieściłem się chyba idealnie w okienku pogodowym bo jak chowałem rower rozpadało się.

2W - ciśnienie ma znaczenie

Wtorek, 13 maja 2014 · Komentarze(1)
Jary/Park n. SK/Okole/Piaski/Smukała/Zielony szlak pieszy - Niebieski - Niemcz - Osielsko - Niwy - las - Os. Eskulapa/Brdyujście
Powrót uliczno-nadrzeczny.

Ostatnio trochę testuję jazdę z różnym ciśnieniem. Jeszcze w zeszłym roku jak tylko zakupiłem SAMy nabombałem je na 4 bary i tak jeździłem. Ostatnio niejako sukcesywnie zacząłem schodzić coraz niżej z ciśnieniem. I tak dla SAMów szerokich na 1.75 cala przedział ciśnień to 3-5 bar. Po przecięciu tylnej opony napompowałęm ja na min. 3 bar w obawie o całkowite rozdarcie się opony (na nową ciągle czekam). Zauważyłem znaczną poprawę komfortu, z przodu upuściłem również na 3, a dziś nawet na 2.5 i to się okazuje złotym środkiem w teren. Niskie ciśnienie to dobra amortyzacja i tłumienie drgań co przekłada się na stabilność i przewidywalność prowadzenia roweru oraz komfort.
Jak się okazuje to w terenie nie tyle znacząca jest szerokość co właśnie niskie ciśnienie, a właśnie aby zapewnić niskie ciśnienie opona musi mieć duży balon a co za tym idzie być szeroka. W wąskiej oponie przy niskim ciśnieniu jest ryzyko dobicia do obręczy, w przeciwieństwie do szerokiej, która jest swoistym amortyzatorem powietrznym.

Moje odczucia co do jazdy terenowej na oponach 1.5 cala napompowanych na 5 bar:
- znikomy komfort
- na nierównościach koła podskakują tracąc kontakt z podłożem przez co są mało przewidywalne

opony 1.75 tył 3 bar/przód 2.5 bar:
- nieporównywalnie większy komfort
- lepsza trakcja, koła pochłaniają nierówności nie tracąc kontaktu z podłożem, większa przewidywalność jazda jest mniej asekuracyjna
- jazda po bruku zadziwiająco "wygładzona"

Ogólnie fajnie, bo tak mała rzecz jak opony i odpowiednie ciśnienie pogłębiają czerpanie z rowerowej pasji tego co najlepsze ;-)
Jak się okazuje nie tylko śmiganie gładkimi szosami i łykanie km-ów nieźle kręci, ale też nawet bardziej wymagający teren który niewspółmiernie do szosy rozwija technikę ;-)

Cały czas czekam aż mnie mentorzy zabiorą na wycieczkę w okolice Byszewa ;-)

RT i patent na dziure w oponie

Czwartek, 8 maja 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżka
Po dętkę do RT na Puławską.

Ledwie wyjechałem z domu zaczął padać ulewny deszcz + grad. Jako że trasa w większości ścieżkowo-kostkowa to szybko wyschła i wracając również i ja wyschłem.
Jak ktoś ze znajomych kiedyś powiedział na mokre ciuchy najlepsze są dodatkowe kmy.

Podkleiłem od wewnątrz uszkodzonego SAMa mocną płócienną taśmą naprawczą, sporo mocniejszą niż standardowa szara taśma naprawcza z włóknem. Wygląda nieźle powinno spokojnie jeszcze pojeździć na minimalnym zalecanym ciśnieniu. Nowy SAM ma być dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.

2W + nadwiślański afterW

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · Komentarze(0)
Bydgoszcz - Strzyżawa - Wałdowo Król. - Boluminek - Dąbrowa Chełmińska - Gzin - Gzin Dolny - Czarże - Kokocko - Bruki Kokocka - Płutowo - Unisław - Dąbrowa Chełmińska - Wałdowo Król. - Strzyżawa - Bydgoszcz

Do pracy standardowo ulicznie.
Po pracy wyskoczyłem ze Wisłę popodziwiać nadwiślańskie widoki.
O takie:
Panorama dolnej Wisły - Gzin
Panorama dolnej Wisły - Gzin © alex

Właśnie w tym miejscu jest wieża widokowa ze wstępem za 1zł ;-)
Wczorajszy plan zrealizowany.

Mokra pielucha chełmińska

Sobota, 26 kwietnia 2014 · Komentarze(2)
Bydgoszcz - Żołędowo - Kotomierz - Sienno - Trzeciewiec - Kozielec - Topólno - Gruczno - Niedźwiedź - Chełmno - Kałdus - Starogród - Kokocko - Czarże - Rafa - Janowo - Wałdowo Król. - Bydgoszcz - [Brdyujście] - [Jary]

Późniejszy niż zwykle start w pracy pozwolił na wiosenne zaliczenie Chełmna, czyli świeckiej tradycji. Mimo tego, że mieście sucho to już od Niemcza asfalty mokre, więc buty i pielucha szybko zrobiły się mokre.
Od Czarży uciekałem przed nadciągającą chmurą, która dopadła mnie w Rafie i dobrze zmoczyła mnie i asfalt.
Bardzo fajny gładki odcinek szosowy z Czarży przez Rafę Słończ Janowo i Wałdowo do samego Ostromecka. Co więcej odcinek przez Wałdowo pozwala ominąć nieciekawy odcinek z Dąbrowy do Ostromecka, gdzie prowadzi psedudo-ścieżka rowerowa nienadająca się do jazdy szosówką.

Chełmno, Rynek
Chełmno, Rynek © alex

2W + ciągnie wilka do lasu

Piątek, 25 kwietnia 2014 · Komentarze(4)
Kategoria Przejażdżka
[Jary] - [Okole] - [Piaski] - [Sukała] - czerwony szlak spacerowy - niebieski Brdy - Niemcz - Osielsko - Niwy - lasem - [Os. Eskulapa] - [Brdyujście]

Pobudka wcześnie rano i już o 6:30 kręciłem w kierunku Brdy. Cel jaki założyłem to objazd ścieżki spacerowej, która prowadzi w bliskim sąsiedztwie obu brzegów Brdy między mostami w Smukale oraz Janowie.
Szlak jest przecudny i w dużej części ma charakter singla miejscami dość wymagającego technicznie, gdyż meandruje między drzewami, czasem po zboczu skarpy oraz przecina parowy. Ścieżka spacerowa pokrywa się w znacznej części po południowej stronie z niebieskim szlakiem Brdy oraz po północnej z żółtym szlakiem "Wyczółkowskiego".
Na szlaku było wszystko co w terenie lubię, kręte single, podjazdy, zjazdy, trochę piachu i jedna wielka kałuża, gdzie nie mając wyboru zanurzyłem się po obręcze. Samy świetnie dawały sobie radę, chodź czasami przydałoby się zamiast 1.75 2.1 i niższe o 1bar ciśnienie.

Nie brakowało również cudnych widoków.

Poranek nad Brdą
Poranek nad Brdą © alex

Skarpa
Skarpa © alex