Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2017

Dystans całkowity:495.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:09
Średnia prędkość:21.98 km/h
Maksymalna prędkość:52.70 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:35.37 km i 1h 47m
Więcej statystyk

2W+

Wtorek, 21 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Do pracy
Powrót przez 4don, Jarużyn, Żołędowo, Niemcz.
Bardzo wietrznie, do Żołędowa pod wiatr ledwie 17km/h w dolnym chwycie.
Na koniec ulewa.

Bez membran.

Niedziela, 19 lutego 2017 · Komentarze(3)
Kategoria Przejażdżka
Bydgoszcz - Wojnowo - Krąpiewo - Byszewo - Salno - Wtelno - Tryszczyn - Bożenkowo - Maksymilianowo - Żołędowo - Niemcz - Bydgoszcz

W końcu w wiosennych przewiewnych ciuchach. Dość wietrznie dziś, na otwartych przestrzeniach musiałem wspomagać się wiatrówką, mimo wszystko trasa bardzo przyjemna. Nie zabrakło zmarszczek. ;)


J. Wierzchucińskie

Między Salnem a Wtelnem ukończono nowy równy asfaltowy dywanik.


Niestety cały odcinek między Bożenkowem a Maksymilianowem tak wygląda. Na ochronę od wiatru nie ma już co liczyć.

Serwis

Sobota, 18 lutego 2017 · Komentarze(2)
Kategoria serwis
Gruntowne czyszczenie napędu.
Przy okazji skonstruowałem sobie bacik do kaset.

Używany łańcuch + płaskownik z Castoramy.

Na zaciągniętym ręcznym

Środa, 15 lutego 2017 · Komentarze(1)
Kategoria Przejażdżka
Klasyk przez Trzciniec, Murowaniec, Łochowo.

Grube zimowy opony z kolcami sprawiały wrażenie jazdy z zaciągnięty hamulcem ręcznym.
Mega zmiana temperatury.
Termometry (licznik oraz tablica przy obwodnicy) wskazywały ponad 8 oC! Dało się odczuć, że jest ciepło i przyjemnie.

Ice grinding 3

Wtorek, 14 lutego 2017 · Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżka
Po lesie, rano sypnęło trochę śniegu wobec czego bardzo poprawiły się warunki 'trakcyjne' w lesie. Na warstwie śniegu opony dużo lepiej się trzymają.

Ice grinding 2

Niedziela, 12 lutego 2017 · Komentarze(2)
Kategoria Przejażdżka
Kolejna porcja leśnych wrażeń na lodzie.
Przez Trzciniec do serwisówki, Murowaniec, Drzewce i w las.
Dziś bez gleb, wyższe ciśnienie sprawdziło się doskonale.


Ice grinding

Sobota, 11 lutego 2017 · Komentarze(2)
Kategoria Przejażdżka
Wczoraj wieczorem założyłem kolcowane Snow Stud-y do Ronina.
Napompowałem do 3 bar, ledwie wjechałem do lasu a już po 100m zaliczyłem szlifa na lekkim skręcie. Kolce poskrobały po lodzie, a rower i tak wyjechał spod tyłka. Zaskoczyło mnie to, bo jeździłem już po lodzie i opony trzymały się.
Szybka analiza ... i wniosek - za niskie ciśnienie. Kolce przy niskim ciśnieniu pod naciskiem chowają się w oponie i nie zaczepiają się o lód pełną wysokością. Dopompowałem oba koła, sprawdziłem statycznie jak koło czepia się lodu i była zauważalna poprawa, więc dalej w las.
Jeszcze dwa razy tylne koło się delikatnie uśliznęło ale kolce załatwiły sprawę utrzymując trakcję.
W plecaku termosik z gorącą herbatą ... (bez prądu ;) ) jakże wybornie smakowała w środku lasu.

Śnieg, a pod śniegiem czai się lód.


Mroźno sucho i słonecznie, taka zimę lubię.


BikePorn :)