Komentarze (2)

Też bym się obawiał tam szosa jechać. Ja jeżdżę Błonie - Brdyujscie. Zazwyczaj bulwarami nad Brda i końcówkę Fordonska, ale jak sam zauważyłeś wszystko poza ulicami było zasypane, więc całość pocinalem Fordonska.

alex 09:42 niedziela, 18 kwietnia 2010

Ja w styczniu do pracy juz 4 kołami - droga krajówką przez Myśl i Osielsko do Żołedowa gdzie pracuję w styczniu i lutym była niemiłosiernie zawalona śniegiem, błotem i piachem na poboczu, musiałbym samą szosą a trochę się obawiałem. Wielkie uznanie Alex.

jarmik 04:01 niedziela, 18 kwietnia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa namii

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]