Nareszcie po lesie.
Poniedziałek, 16 kwietnia 2012
· Komentarze(2)
Kategoria Przejażdżka
Wyskoczyłem na szybki objazd Unibike'a po lesie między Miedzyniem a Białymi Błotami.. Wybrałem się w dobrze mi znane miejsca, m.in. okolice starego młyna gdzie mogłem poszaleć krętym singlem. Wrażenia jak najlepsze cały czas wydaje mi się, że rower na tej ramie jest dużo sztywniejszy niż poprzednio. Fajnie znowu dosiąść crossa, juz od dłuższego czasu brakowało mi lasu. Szosówka jest fajna, bo można szybko się przemieszczać, a km-y mijają błyskawicznie, ale cross ma zaletę wszechstronności wjedzie prawie wszędzie, czy asfalt czy szuter cross lubi wszystko ;)