2work
Piątek, 6 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Do pracy
Do pracy, w trakcie pracy wizyta po sąsiedzku w WSInf.
Wyjeżdżając z pracy zauważyłem mało powietrza z tyłu, akurat dziś wyjątkowo spakowałem się w sakwę a dętka i łatki zostały w plecaku :/
Zatrzymywałem się co jakieś 10 min żeby dopompować, dodatkowo jak czekałem na zielone to pompowałem :D
Jakoś się dotoczyłem, a byłem tak bardzo przekonany, że te miejskie opony są praktycznie pancerne i nieprzebijalne.
Wyjeżdżając z pracy zauważyłem mało powietrza z tyłu, akurat dziś wyjątkowo spakowałem się w sakwę a dętka i łatki zostały w plecaku :/
Zatrzymywałem się co jakieś 10 min żeby dopompować, dodatkowo jak czekałem na zielone to pompowałem :D
Jakoś się dotoczyłem, a byłem tak bardzo przekonany, że te miejskie opony są praktycznie pancerne i nieprzebijalne.