2W + hydrotechniczne niespodzianki

Środa, 16 kwietnia 2014 · Komentarze(1)
Kategoria Do pracy, Wycieczka
Rano chłodno i wietrznie ale słonecznie. Do pracy nadrzeczne.

Po pracy przed Las Gdański i Myślęcinek do domu. Po zrzuceniu zbędnego bagażu pojechałem pokręcić się w terenie w okolicach Noteci i Gąsawki.

Bydgoszcz - Trzciniec - Dębinek - Pszczółczyn - Annowo - Kornelin - Wojsławiec - Rynarzewo - Zamość - Białe Błota - Trzciniec - Bydgoszcz

Ponieważ szlaki w tej okolicy są dość piaszczyste, dobrym pomysłem okazało się pojechać tam zaraz po dwudniowych opadach.
Czerwonym szlakiem przez Trzciniec docieram do Śluzy Dębinek.
Śluza Dębinek
Śluza Dębinek © alex

Chwilę objeżdżam ją z prawej strony i w oddali zauważam kolejną śluzę, ciekawość podkusiła mnie żeby podjechać obejrzeć ją z bliska. Z prawej strony szlak szybko kończy się w zaroślach, wracam i objeżdżam z lewej strony. Wyjeżdżam zza zakrętu i widzę taką oto hydro-niespodziankę.
Jaz na Kanale Noteckim
Jaz na Kanale Noteckim © alex
Jaz znajduje się około 500m w górę Kanału Noteckiego. Spora niespodzianka nie miałem pojęcia, że znajdują się tutaj takie cuda. Wygląda na prawdę okazale, przez jaz można przejechać na cypel.
Jeszcze jedna śluza na kanale po drugiej stronie jazu
Jaz widziany z drugiej strony © alex

Po drugiej stronie jazu jest kolejna śluza, która widziałem z oddali.
Śluza na Kanale Noteckim
Śluza na Kanale Noteckim © alex

W bezpośrednim sąsiedztwie jazu.
Zespół urządzeń hydrotechnicznych
Meandrująca woda w przepławce dla ryb © alex

Kolejne hydrotechniczne cuda
Przepławka dla ryb © alex

Po spenetrowaniu okolic jazu ruszam dalej w kierunku Annowa.
Po piaszczystych szlakach docieram do jeziora Meszno.
Jezioro Meszno, okolice Annowa
Jezioro Meszno, okolice Annowa © alex

W którego tafli niczym w zwierciadle odbija się niebo.
Wodne Zwierciadło  (Jezioro Meszno)
Wodne Zwierciadło (Jezioro Meszno) © alex

Dalej po piachach przez Kornelin gdzie podziwiam piękne widoki na łąki i lasy, docieram do Wojsławca nad Gąsawką, gdzie odkrywam kolejną hydro-niespodziankę - nieczynny młyn.
Wojsławiec - Młyn nad Gąsawką
Wojsławiec - Młyn nad Gąsawką © alex

Widać pozostałości po napędzie koła młyńskiego.
Pozostałości po napędzie młyńskiego koła
Pozostałości po napędzie młyńskiego koła © alex

Z Rynarzewa mocno cisnę po pedałach, wygodnym poboczem krajówki i dalej drogą serwisową do domu. Z licznika praktycznie nie schodzi 30km/h. Smart Samy świetnie dają sobie radę zarówno w terenie jak i na szosie.

Wypad to totalny sponton, bez żadnego planu byle terenem byle przed siebie. Wybrałem się w te okolice ze względu na przyjemny krajobraz nadnotecia w okolicach Dębinka, dalej to dziewicze dla mnie tereny, które okazały się być pełne niespodzianek.

Komentarze (1)

Młyn w Wojsławcu miałem okazję oglądać podczas zwiedzania południowych okolic Bydgoszczy dwa lata temu. Jak widać na załączonym obrazku, chyba nic się nie zmieniło. Również Śluza w Dębinku nie jest mi obca. Reszty tej infrastruktury Kanału Noteckiego raczej nie widziałem wcześniej.
Ciekawy wypad z uwagi na możliwość poznania tego Kanału.

przemekturysta 21:40 czwartek, 17 kwietnia 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iwyga

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]