2W + guma + szprycha

Sobota, 15 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Do pracy
Do pracy z masakrycznym wiatrem w plecy. Rower jechał dosłownie sam, luźno kręcąc 30-35km/h.
Niestety na Toruńskiej guma i zmiana dętki. Wbił się wielki kawał szkła w kształcie ostrosłupa o podstawie trójkąta. Trafił idealnie w środek. Pierwsza guma jak na razie w Lidlowch oponach po 3200km.
Po dojechaniu zauważyłem, że pękła jedna szprycha.

Powrót już nie będzie taki easy :D
----
Nie było najgorzej, wiatr wyraźnie zelżał i po 23:00 wracałem środkiem miasta czyli Fordońską.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losis

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]