Do pracy
Powrót pod wiatr i pod górkę ...
Hej,
KOmiX 13:36 piątek, 6 września 2013
Jako że mowa o mnie wyjaśniam.
W ostatnią niedzielę 180 km jechałem na rowerze szosowym (pożyczaku) Kross: http://www.bikestats.pl/rowery/Kross_10694_9063.html
Nie mam tego roweru w swoich jednośladach, gdyż niestety nie jest on mój, zresztą - nie chce za bardzo mi się zmieniać co wpis ustawienia, bowiem BS uzupełniam nieregularnie, często też jeżdżę i Viperem i Meridą jednego dnia. Zresztą, teraz na przykład poruszam się na mieszczuchu pożyczonym od żony (mój Viper jest w serwisie - zaniemogła przednia przerzutka).
Co do prędkości - wyciągnąć 30 km/h na szosie w wielogodzinnym rajdzie to żaden problem (nawet na moim poziomie), natomiast ostatnio wiało naprawdę bardzo mocno, więc czas był słabszy niż planowałem. W zeszłym roku miałem czas 5:50 na 180 km. Chociaż... Zwycięzca IM Węgier Szabo 180 km przejechał w około... 5 h (!). Planuję jeszcze w tym sezonie poćwiczyć kilku trików na efektywniejsze pedałowanie - ma to dać z 2 km/h więcej do AVS...
30 km/h na Viperze to również jest do ogarnięcia:
http://komix.bikestats.pl/738136,Treningowo.html
Jest to naprawdę świetny sprzęt do szybkiej jazdy. Jedyną moją zmianą są węższe opony Schwalbe z indeksem szerokości 1,4 oraz pedały z systemem SPD (polecam). W przyszłym roku planuję wymianę kasety ośmiorzędowej z fabrycznej na szosową - zwiększy mi się ilość używanych przełożeń (teraz wykorzystuje ledwie maksymalnie trzy zębatki) oraz chcę kupić dłuższą sztycę podsiodłową. Natomiast dla niektórych problemem może być dłuższa jazda - mnie na Viperze po 3 - 4 h nieprzerwanej jazdy bolą plecy (na szosie też bolą, ale jakoś lepiej sobie z tym radzę).
Do rozpędzania się proponuję zjazd z Strzelc Górnych do Strzelc Dolnych - ja przy 65 km/h zaczynam już hamować, gdyż jakoś boję się szybciej sunąć :)
Pozdrawiam wszystkich i dozo na trasie!
Dla mnie też to wyższy poziom abstrakcji.
alex 18:59 poniedziałek, 2 września 2013
Keto śmiga szosówką i widać teraz po wymianie butów na SDP-SL kręci średnie po 30km/h i jeździ nie mało więc na pewno jest w formie.
Ja na szosie żeby 30 wykręcić musiałbym non-stop z zaciśniętymi zębami jechać :D.
U mnie na szosie wychodzą średnie w okolicach 27-28km/h. Na crosówce czyli na Birii -5km/h.
Na dojeździe do pracy zawsze mi większa średnia wychodzi bo z górki z Szubińskiej lecę i jak trafię na zielone na pl. Poznańskim to od Casto do Sądu 40-50km/h się potrafię rozbujać.
Z wiatrem w plecy to rozumiem ale jak wykręcić średnią 30 km/h na dystansie 180 km na ramie Unibike Viper jak Twój znajomy z BS Komix to nie bardzo wiem. Chyba, że ten rower ma wszystko inne niż fabrycznie.
1976jazz 18:14 poniedziałek, 2 września 2013