Chciałem powrórzyć trasę z 2016 roku, tym razem wzbogaconą o odcinki terenowe niebieskiego szlaku. Jednak czasu było mało i wystarczyło jedynie aby dotrzeć do Ostówców.
W Łabiszynie na tablicy informacyjnej znalazłem informację, że w Wielkim Sosnowcu jest holenderski wiatrak, zatem wracając postanowiłem tam zajrzeć.
Holender w Wielkim Sosnowcu.
Informacje z: http://wiatraki1.home.pl/wiatraki/html/info_o.php Jest to okazała okrągła budowla, murowana z czerwonej cegły, nieposiadająca dachu. Z opowiadań moich rodziców wiem, że był to młyn/maszyny i urządzenia do mielenia zboża zostały zrabowane po wojnie/, bo za czasów kiedy gospodarstwa były w rękach niemieckich to młyn był użyteczny.
Rower to mój styl życia ;-)
Co mnie kręci:
- dynamiczna jazda gravelem po szosach i szutrach.
- techniczna jazda krętymi singlami w terenie 29er'em.
- turystyka rowerowa, czyli jazda z sakwami i biwakowanie na łonie natury.